Witam wszystkich,
Od dłuższego czasu oglądam ten kanał na yt i z związku z bandą mend w naszym rządzie uznałem, że chciałbym mieć niezależne zasilanie domu dla rodziny (i było by spełnieniem moich marzeń, gdyby zasilić dodatkowo tym hobbystyczny warsztat stolarski)
Nastawiłem się na turbinę wiatrową 10kw z dofinansowania, gdzie na filmiku autor jeszcze wspomniał o bonusie paneli pv 10kw 😀
W tym miesiącu kupuję dom w woj. Lubuskim, do generalnego remontu i zastanawiam się nad zamontowaniem prądu, żeby podłączyć wiertarkę do kucia ścian, czy podłączenia ogrzewania elektrycznego (chociażby gorącym nadmuchem, trzeba jakoś tryb koczowniczy przetrwac :D), wiec czy:
pytanie pierwsze:wystarczy mi kupienie kilku używanych paneli pv + uzywane akumulatory samochodowe , które mają posłużyć do momentu włączenia elektrowni wiatrowej+pv czy jak
I pytanie drugie- czy turbina wiatrowa 10kw i panele 10kw ( mam sporo tam dachu, z 500m2 na rozbudowę pv oraz działkę 1Ha, więc jeśli przepisy pozwolą, to w przyszłości kolejna/e elektrownie wiatrowe) \ magazynem energii na początek dla 2 os+dziecko wystarczy?
trzecie- jeśli będę zasilany prądem, to zastanawiam się nad ogrzewaniem podłogowym na prąd - powierzchni grzewczej bym miał 100m (myślę nad tym ze względu na łatwość montażu i bezawaryjność) licząc 150w/m2
* Jako czwarte- dom będzie ocieplony (też zastanawiam się nad dotacją z czystego powietrza- załapuje się na 100%, choć słyszałem plotki- że jak to nie ma nic za darmo- jest jakiś haczyk w tym, jeśli nie spełnię wymogów wykonanych prac, to na podstawie pomiarów może państwo zabrać mi nieruchomość? (???)
Z góry dzięki z odp i pozdrawiam
Nie znam się na elektrowniach wiatrowych, więc tutaj nie pomogę. Mogę się natomiast odnieść do fotowoltaiki i ogrzewania.
Po pierwsze, nie licz na sensowne ilości energii z fotowoltaiki w okresie zimowym. Najgorszy jest grudzień i styczeń. Moja prywatna instalacja w całym grudniu wyprodukowała tyle energii ile produkuje w jeden słoneczny dzień w lipcu. Podobnie będzie w styczniu, nieco tylko lepiej w lutym. Tej energii ledwo wystarcza bardzo efektywne oświetlenie, nie ma szans myśleć o jakimkolwiek ogrzewaniu. Nie mówiąc już o ogrzewaniu z magazynu energii.
Po drugie, zapomnij o używanych panelach PV. Szkoda na nie czasu i pieniędzy, chyba że masz je za przysłowiowy bezcen. Panele są obecnie bardzo tanie i będą jeszcze tańsze. W tej chwili można kupić nowe 480Wp za jakieś 200 netto. Jeśli liczysz na jakiekolwiek dofinansowanie to nie możesz kupić niczego używanego. Wszystko musi być nowe.
Po trzecie, odpuść sobie elektryczne ogrzewanie podłogowe na podczerwień. Ono się sprawdza tylko i wyłącznie w domach pasywnych i półpasywnych. W każdym innym przypadku przepalasz ogromne ilości energii, której w zimę i tak nie ma z fotowoltaiki. Twój dom ma 10x większe zapotrzebowanie na energię do ogrzewania. Przy zapotrzebowaniu na poziomie 150W/m2 dla takiego domu potrzebujesz 15000kWh. Tyle wyprodukuje instalacja PV o mocy 15kWp przez rok, ale większość z tego będzie latem. Zimną prawie nic. Nie ma żadnych sensownych możliwości zmagazynowania tej energii.
Jeśli jesteś na etapie generalnego remontu, to moim zdaniem najlepszym wyjściem będzie budowa klasycznej podłogówki niskotemperaturowej. To czym to później zasilisz będzie zależało od ciebie. Może to być kocioł gazowy jeśli masz gaz na działce, może być gruntowa lub nawet powietrzna pompa ciepła. Nawet ta ostatnia z podłogówką zużyje maksymalnie 30% energii jaką musiałbyś władować w panele na podczerwień. Pompy ciepła są tanie i będą tańsze. Teraz modnym jest ich demonizowanie, ale odpowiednio dobrane na prawdę robią robotę.
Jeśli podane przez ciebie dane są prawidłowe, to kiepskiej sprawności powietrzna pompa ciepła z SCOP = 3 będzie potrzebowała około 5000kWh rocznie żeby ogrzać taki dom. To jest minimum 10000zł/rok oszczędności przy aktualnej cenie prądu względem ogrzewania na podczerwień.
Jeśli bardzo nie chcesz ogrzewania podłogowego, rozważ ogrzewanie klimatyzacją. Czyli pompę ciepła powietrze - powietrze. Najlepiej sprawdza się kanałówka, ale jej wykonanie na porządnie będzie podobne kosztowo do podłogówki + PC powietrze - woda. Przy czym podłogówkę możesz spokojnie zrobić sam.
Co do konkretnych przykładów, to coś więcej będę w stanie powiedzieć jak się sprecyzujesz odnośnie budżetów i rozwiązań. Gdybać można w nieskończoność 🙂