Witam szukam osób z podobnym problemem.
Niejednokrotnie zgłaszałem do PGE problem z podwyższonym napięciem w sieci podczas słonecznych dni. Problem polega na tym że mam fotowoltaikę (niestety na nowych zasadach) i w momencie kiedy świeci słońce nawet minimalnie to nie mogę wyprodukowanego prądu zużywać na bieżąco gdyż w sieci jest ponad 253 V i moj falownik się wyłącza. Problem zgłaszałem kilkukrotnie, kolejny raz przyjeżdżają panowie powiesić urządzenie pomiarowe i cudownie kiedy wisi wszystko jest ok. Napięcie przy pełnym słońcu ledwo zaczepia o 252 V po wszystkim urządzenie jest zdjęte i dostaję informację że wszystko działa zgodnie z obowiązującą normą. Zdaję sobie sprawę że porywam się z motyką na słońce ale może ktoś jeszcze ma podobne problemy i opiszę w jaki sposób radzi sobie z takimi problemami.
To bardzo proste, masz problem taki jak bardzo wielu który wynika głównie z niedostosowanej sieci przesyłowej do tak dużej ilości instalacji fotowoltaicznych. W praktyce ciężko cokolwiek zdziałać.
Tutaj pomoże tylko modernizacja instalacji fotowoltaicznej o falownik hybrydowy, który będzie się w takim awaryjnym stanie zbyt wysokiego napięcia odłączyć od sieci ale nadal pracować podając prąd na urządzenia w domu i do magazynu energii.
czyli kolejne grube pieniądze...
Cóż. Za darmo - umarło. Pytanie co na to instalator tejże instalacji PV? Czy nie przeprowadził żadnej analizy wcześniej? Czy nie proponował choćby instalacji falownika hybrydowego z możliwością przyłączenia akumulatora w późniejszym terminie?
Jakie analizy... Ogólnie po ostatnich korespondencjach PGE odpisało że zamierza w najbliższym czasie wymienić transformator co ma rozwiązać problem. Ale wtedy pojawi się drugi problem. W godzinach szczytu kiedy mój falownik nie może pracować ceny prądu są ujemne więc w zasadzie miałem automatyczne odłączanie za free ;] teraz trzeba coś kombinowć.
nic nie trzeba kombinować. nie ma ujemnych cen dla użytkowników prywatnych-prosumentów. są wyrównywane do 0
Normalne, sprawdza się napięcie w sieci przed budową instalacji PV. Jak potrzeba, to się zostawia analizator. Robi się to po to, żeby później przyszły klient problemów nie miał. Wystarczy się rozejrzeć w po dachach w okolicy. Jak jest dużo paneli, to mogą występować problemy. Ja lubię mieć zadowolonych klientów, moi klienci nie muszą pisać po forach co zrobić z problemem.
Czy PGE napisał co ten najbliższy czas oznacza? Bo dla nich może być to równie dobrze najbliższe 10 lat.
@tomek-stiller PGE niestety nic nie napisało odnośnie terminu ale domyślam się ze może być tak jak piszesz... Generalnie zaczyna mi chodzić po głowie magazyn. Może jakaś podpowiedź jako instalatora?
Mogę coś podpowiedzieć, ale w pierwszej kolejności napisz coś o tej swojej instalacji. Jakie panele i ile, jaki falownik itd.
@tomek-stiller 10 KWp na dachu falownik sofar 3 fazy
Ok, masz jakiś system monitorujący twoją instalację? Tak, żeby można było zerknąć co się dzieje z napięciami i kiedy?
jedynie to aplikacja do fotowoltaiki ale najogólniej to prawie 260 V (czasami więcej) na trzech fazach w słoneczne dni od 9:30 do 16:30. Moja foto oczywiście nie działa w tym czasie bo falownik "głupi nie jest".. PGE na zgłoszenia reaguje w sposób niezwykle innowacyjny albo przyjeżdża na pomiar po 8:00 albo wybiera dzień pochmurny wręcz bardzo pochmurny i poblemu nie stwierdza. Generalnie tylko magazyn na rzecz zwiększonej autokonsumpcji albo przerabiać panele na wschód i zachód. Tylko co z dziurami w dachu ?;] a i tak zapytam ogólnie czy jak się ma nowe zasady to system rozlicznania godzinowego będzie obowiązkowy dla foto założonej przed lipcem 2024?
Dla przykładu dodam zrzuty z aplikacji dla 23 i 20 kwietnia