Pytanie bardzo dobre, ale odpowiedź nie jest prosta. To zależy od falownika i tego jak będzie skonfigurowany. Ja osobiście za Deye nie przepadam, bo robią różne dziwne i nie ładne rzeczy z kolejnymi aktualizacjami oprogramowania.
Mogę Ci natomiast powiedzieć, że jeśli zdecydował byś się na system oparty na Victronie, to on zadziała dokładnie tak jak napisałeś. To znaczy, jeśli napięcie przekroczy 253V (ten próg jest programowalny) to system odepnie się od sieci zasilającej i nadal będzie zasilał odbiorniki. To z jakiego źródła energii będzie korzystał w pierwszej kolejności również jest konfigurowalne. Domyślnie odbiorniki zasilane są ze słońca, a nadmiar energii jest ładowany do akumulatora. Jeśli akumulator się naładuje do pełna to całość energii ze słońca może być na bierząco zużywana w domu. Jeśli w domu nie będzie odbiorników energii zużywających energię na bierząco, to wtedy produkcja ze słońca zostanie automatycznie ograniczona do wielkości zużycia energii. Jeśli zużycie wrośnie, to produkcja ze słońca wzrośnie. Jeśli zużycie będzie większe niż ilośc energii dostarczanej ze słońca, to ten niedobór dobierze sobie z akumulatora.
Co więcej, Victron w takim wypadku wytworzy tzw. mico-wyspę zasilającą. I jeśli falowniki fotowoltaiczne (te które już są zainstalowane) będą podłączone na jego wyjściu, to podtrzyma ich pracę również sterując ich mocą wyjściową. Można powiedzieć win-win. Tylko ten sprzęt nie jest tani 🙂
Rozumiem że to zużycie odbiorników w domu można również rozumieć jako wpychanie nadmiaru produkcji do sieci? Czy w przypadku hybrydy działa to jakoś inaczej?
W Victronie masz pełną kontrolę co robić z energią. Możesz wybrać czy ma być tylko zużywana na bierząco, czy też jej nadmiar ma być eksportowany do sieci.
Witam!
Zgłosił się do mnie klient z którym, (współpacowałem z jego ojcem). Teraz on przejął biznes bo ojciec zmarł. Na dachu budynku firma zamontowała panele 465 w - 20 sztuk i podłączyła inwerter, licznik KW i dała zabezpieczenia ppoż. Od stycznia jak przejął ten budynek zauważył że, rachunek za energię jest 40 % większy a chciałby płacić mniej. Zastanawiam się jak bym zrobił magazyn energii o ile by spadły rachunki za prąd. Druga sprawa jak by tą fotowoltaikę połączyć jeszcze z elektrownią wiatrową i dokładając magazyn energii by obniżyć te rachunki lub odłączyć tą zainstalowaną fotowoltaikę i podłączyć część urządzeń z zestawem elektrowni wiatrowej i magazyn i zasilić część tych urządzeń tak by koszty były nizsze. Proszę cię o podpowiedzenie mi co mam w tym wypadku zrobić (jaka jest najlepsza opcja). Dziekuję Krzysztof
Tomku przepraszam ale nie napisałem że panele są firmy Jinko.
Przepraszam że się wtrącę ale od kiedy zwiększył się udział OZE w obiegu energii to ceny tylko rosną a energia nie była jeszcze tak droga. Generalnie wszystko co wyprodukujemy należy przejeść i to jest najbardziej sensowne zastosowanie oze w gospodarstwach czy firmach.
Krzysztof, po pierwsze załóż swój własny temat. Po drugie, bez szczegółowych danych nic nie wymyślimy. Instalacja zgłoszona do ZE i uruchomiona normalnie? Jak nie jest zgłoszona, to licznik jest tak skonfigurowany że zlicza eksport jako import no i w konsekwencjii musisz zapłacić za to co wyprodukowałeś i wysłałeś do sieci.