Witam. Na wiosnę planuję zmodyfikować moja małą budżetową zabawkę. Obecnie od marca używałem taniego easun 24v i paneli spiętych 60v 24A (3x2szt 30v 8A). Magazyn AGM 24v 100Ah. Realnie ten zestaw generuje około 0,7kw mocy. Używam go jako UPS do części urządzeń niskiej mocy w domu (wydzielone obwody) . Od marca ograniczył mi rachunki o jakiejś 350kwh. Apetyt rośnie w miarę jedzenia więc pora przejść o krok dalej.
Poproszę o poradę jaki falownik ze stałą fazą wybrać 48v oraz magazyn 5kwh? Możliwe że i panele wymienię.
Ja właśnie uruchamiam coś takiego na Easun SMG3 6,2kVA + 12 x Jolywood-JW-HD108N-435W + 16 x 280Ah LiFePo4
Magazyn wyjdzie 15kWh ale tak mi wychodzi z kalkulacji, że wtedy od marca do października będę samowystarczalny.
Całość mieści się w 10k zł i wydaje mi się być najbardziej efektywne kosztowo.
Moze jestem na złym forum, ale mam pytanie,
Nie jestem za bogaty , ale mysle nad panelami i wiatrakiem, no i pytanie głowne:
Przeszukuje sobie ogloszenia, sa do sprzedania inwertery falowniki uzywane. CZY MOZNA KUPIC UZYWANE,? Czy te urządzenia sie jakos zuzywają ? No nie wiem co myslec na ten temat....
Z tego co widzę, to te używane są przeważnie ongridowe i to jest na dziś ślepa uliczka. Na starych zasadach były dobre bo tanie a energię "przechowywało" się u operatora. Dziś to się już słabo kalkuluje i potrzebny jest własny, lokalny magazyn. Podłączenie magazynu do falownika ongridowego bywa droższe niż zakup nowego falownika hybrydowego, stąd te oferty.
Falowniki pracują co do zasady z dużymi mocami, co pociąga sporą energię odkładaną w postaci ciepła wewnątrz urządzenia. Do tego jeśli był w miejscu nasłonecznionym lub o ograniczonej wentylacji, to mógł być przegrzany. Najbardziej wrażliwe na temperaturę są kondensatory elektrolityczne, które wysychają i tracą pojemność. W efekcie taki falowniki na pewno traci sprawność przetwarzania, ale może też się wyłączać na skutek wykrytych przekroczonych parametrów. Nigdy nie wiadomo. Jeśli miałbyś gwarancję i mógł przetestować przez kilka upalnych dni w lecie, i by nie było problemów, i nie chcesz magazynu, to przy atrakcyjnej cenie można to rozważyć.
@grzegorz-oizo Obowiązują te same zasady co zawsze - czyli to zależy. Możesz kupić używane falowniki i w większości przypadków nie będzie to miało żadnych negatywnych konsekwencji. Oczywiście elektronika, jak wszystko się starzeje i w jakimś stopniu zużywa. W chińczykach problematyczne, szczególnie po czasie bywają kondensatory. Nigdy nie wiesz w jakich warunkach to pracowało. Ja praktykuję taką zasadę, że jeśli się na czymś nie znam to staram się kupować raczej nowe aniżeli używane. Czasem po prostu nie warto się użerać dla zaoszczędzenia paru stówek.